czwartek, 27 czerwca 2013
Rozdział 3
Po zakończeniu rozmowy z Lajanem . Tomek udał się do samochodu i odjechał
Łozowski włączył PS3 i zaczął grać , kiedy rozległ się dźwięk telefonu .To był SMS .
„Cześć :* Czy była by możliwość żebyśmy się spotkali, chciałabym ci oddać bluzę
Jak będziesz w stanie to o 19 na tym samym moście co byliśmy wczoraj .Chyba jeszcze
pamiętasz gdzie to jest ? Marysia ”.
Wojtek po odczytaniu SMS szybko wyłączył PS3 i pobiegł na górę do garderoby wyciągnął czerwone rurki , czarny koszulkę z adidasa , Spojrzał na zegarek była już 18:20 .Szybko zszedł na dół założył buty wziął kurtkę i wyszedł .Za niecałe pół godziny był na wskazanym przez dziewczynę miejscu . Wszedł na most rozejrzał się lecz nikogo na nim nie było prócz fruwających wkoło ptaków . Kiedy miał już schodzić kiedy czuł ,że ktoś zakrył mu oczy .Wojtek szokowany odwrócił się i zobaczył dziewczynę tak tą samą dziewczynę co wczoraj .
- Cześć : ) Boże widzieliśmy się wczoraj a ja mam wrażenie jakby to było jakiś szlag czasu temu
Dzięki , że przyszedłeś i dzięki jeszcze raz za bluzę .
- Cześć .No nie widziałem innej opcji , żeby tu nie przyjść , dużo wczoraj myślałem nad tym co
się wczoraj stało
- No ja również nad tym myślałam i dlatego głównie dlatego chciałam się z tobą spotkać
Marysia i Wojtek porozumiewali się bez słów .Godzinami wpatrywali się nawzajem w swoje oczy .Do momentu kiedy zadzwonił dziewczynie telefon .
Kiedy już skończyła rozmowę była cała roztrzęsiona wzięła Wojtka za rękę i biegła .
- Co się stało Marysia ??
Dziewczyna tłumaczyła Wojtkowi że musi jak najszybciej dotrzeć do szpitala. Pobiegli w stronę domu Wojtka ten wziął samochód i jak najszybciej skierował się w stronę szpitala
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz