środa, 3 lipca 2013

Rozdział 9

Kiedy karetka dojechała na miejsce wypadku , ranną Justynę od razu przenieśli do Ambulnsu i odjechali ,w tym sam czasie na miejscu   policja ustala dokładny przebieg wydarzeń.
Jeden z policjantów podszedł do Tomson i ten został przewieziony na komisariat w sprawie złożenia zeznań . Samochód mężczyzny został s holowany .Po godzinnym przesłuchaniu Tomasz  wyszedł i  od razu zdzwonił po Wojtka lecz ten nie odbierał  , zdenerwowany zadzwonił do Barona
-Siemka !! :D 
-Baron mam sprawę mógłbyś po mnie przyjechać pod komisariat  na wyszogrodzkiej?? 
-No jasne zaraz będę 
Za pół godziny chłopacy byli już w szpitalu na szczęście Justynie nie stało się nic poważnego ,  i zaraz będzie mogła jechać do domu .Tomek jeszcze nie wie jaką poważną rozmowę  będzie miał z dziewczyną  ,baron przerywa milczenie żąda wreszcie wyjaśnień ze strony kolegi ...
-Tomek to może teraz byś nam cos wytłumaczył?
-Chwilaa ? co wytłumaczył?
-Dobraa stary chodź, tu teraz nie kłam , wiemy już ,że masz jakąś laskę na boku  !
- Jakie ściemnianie ,jaką laskę ? dobrze wy się kurwa wszyscy czujecie?
- Brunetka 20-21 lat ,niskaa ,ładna
-Chodzi wam o Marysię?
-Nie wiem jak ona tam się zwie ale jak powiedziałem to Wojtkowi to się ostro wkurwił
- Zaraz was trochę podregulujemy, bo coś się wam w głowach POPIERDOLIŁO!! . Marysia to tylko i wyłącznie jest moją koleżanką zapewniam tobie i tobie ,że nikim więcej
-Wiesz no mi to szczególnie nie musisz się tłumaczyć ,Wojtek chyba zasługuje na jakieś konkretne wyjaśnienia ,na twoim miejscu bym uważał bo jeszcze w dziób od niego zarobisz
-Weź Justynę jedź z nią do domu a ja podjadę do Wojtka 
Tomek udał się na parking przy komisariacie gdzie stał jego samochód ,następnie pojechał do Wojtka
Nieustannie dobijał się do posesji ,lecz nikt mu nie otwierał
-WOJTEK OTWÓRZ WIEM ,ŻE TAM JESTEŚ
po jakiś 10 minutach mężczyzna otwiera drzwi
- Siema. Wreszcie miałeś czelność otworzyć drzwi ,podziw dla ciebie
-Po jakiego chuja  ty tu przyjechałeś! ,dobrze wam się układa z Marysią?
-Wojtek to nie tak ,wpuść mnie to ci wszystko wyjaśnię
-Masz 5 minut

-Ooo boże jaki ty ulgowy 
Przyjaciele usiedli w jadalni na przeciwko siebie i
-To nie tak jak myślisz ,nic mnie z Marysią nie łączy to tylko koleżanka
-Patrz jak ten świat się zmienia , XXI wiek a  kolega z koleżanką się obściskują ...
-Rozmawialiśmy  o tobie jakbyś kurwa idoto nie wiedział  ,może byś  się z nią spotkał ? skoro tak bardzo ci na niej zależy?
-Ale
-Wojtek na chuj drążysz temat ,ubierz się i idź do niej , ja SPADAM !!  nara 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz